Madness Temple - Hannah Murray
3 posters
Kosogłos RPG :: ORGANIZACJA :: Postacie :: Główne :: Panie
Strona 1 z 1
Madness Temple - Hannah Murray
Imię i nazwisko: Madness Cassady Temple
Data urodzenia: 14 luty (20 lat)
Pochodzenie: Kapitol
Obecne miejsce zamieszkania: Kapitol
Kierunek studiów: Artyści, Wokalistyka
Wygląd: Hannah Murray
Historia: Najlepiej jest chyba zacząć wszystko od początku. Dziarska i rozentuzjazmowana jak zawsze, Effie Trinket była opiekunką trybutów z Dwunastego Dystryktu. Często przebywała w Kapitolu, gdzie poznała Chase'a - wielkiego buntownika i największego kobieciarza w całym mieście. Początki bywają trudne. Tak też było i w tym przypadku. Owa tajemnicza, piękna dama, pojawiająca się tylko raz na jakiś czas, wydawała dla pana Temple'a idealnym celem. Chciał ją jedynie dopisać do kolekcji. Jego flirty zostawały jednak stale odrzucane przez nieznajomą. Niespełniony, nie mógł spać, ani jeść. Wtedy zrozumiał, że dzieje się z nim coś dziwnego. Jakaś nieznana siła władała każdym uderzeniem serca tego mężczyzny. Był w stanie oddać swój ostatni oddech kobiecie, której nie mógł mieć. Przez kolejne tygodnie zmienił się nie do poznania i zaczął wszystko na nowo. Niestety bez skutku. Tego wieczora postanowił się upić w ulubionej spelunie znajomego. Przebywała tam też Effie, świętując swój wyjazd na kolejne Dożynki. Bez różowej peruki wyglądała inaczej. Miała złote, rozpuszczone włosy, skąpane w tysiącach krętych loków. W jej przepięknych oczach drgało rozjaśnione światło. Rozmawiali ze sobą całą noc. No i chcąc tego czy też nie, trafiła ich strzała Amora. Małżeństwo obojga wywołało dużą sensację. Taki związek nie miał prawa istnieć, ale oni bardzo się kochali i nic nie mogło tego zniszczyć.
Długo po ostatnich Głodowych Igrzyskach Effie i Chase starali się o maleństwo. Aż w końcu na świat przyszła ich mała dziewczynka. Najwspanialsze Walentynki w życiu, cudowny prezent. Nazwali ją Madness (ang. wariactwo), gdyż wariactwem było to, że w ogóle się urodziła. Rodzice uważali córkę za wyjątkowe dziecko. Żyła ona we własnym świecie, choć posiadała niesamowite zdolności z różnych dziedzin. Jej mózg pracował inaczej niż rówieśników, znacznie szybciej, nawet od niektórych dorosłych. Mimo tak wielu talentów, nikt nie potrafił do niej dotrzeć. Z wiekiem było coraz gorzej. Przechodnie wytykali ją palcami wołając:"Spójrz, to ta dziwaczka". Dziewczyna nie przejmowała się tym jednak. Jedyne o czym chętnie rozmawiała, to o naturze. Wszystko ją zachwycało. W końcu przestała spać i jeść. Uciekała z domu, aby ukryć się na odludziu, gdzie mogła wesoło śpiewać i tańczyć. Ale zawsze wracała. No, może prawie zawsze. Raz zdarzyło się, że zasnęła na jakimś wzgórzu. Nie za bardzo wiedział,a w którą stronę powinna się udać. Po dwóch dniach znaleziono ją zziębniętą i przemoczoną kilometr od miasta. Przerażona Effie nie ufała jej już więcej. Jako troskliwa matka sama zaczęła spędzać z nią więcej czasu, głównie bojąc się, że sytuacja z przeszłości znów się powtórzy. Madness przestała wychodzić z pokoju. Mimo, że nic jej nie brakowało, była bardzo nieszczęśliwa. Tęskniła za wolnością. Postanowiła odwrócić się od rodziców, pragnących pomóc za wszelką cenę, nawet zapisując ją na rozmowy do specjalistów w pobliskim szpitalu. Nic to nie dało. Była jak była i nic nie mogło tego zmienić.
Najszczęśliwszym okresem jej życia stała się jednak zapowiedź nauki na Uniwersytecie Kapitolińskim. Wszyscy cieszyli się, że będzie się tam uczyć. Większość miała skrytą nadzieję, że dzięki temu wydorośleje, co sprawiłoby im nie lada przyjemność. Najważniejszym celem było jednak szczęście i dobre samopoczucie Madness. Rodzice zapewnili jej własny apartament, który sami urządzili i opłacali, dając córce dodatkowo pieniądze na inne wydatki.
Charakter: Jak już dało się wcześniej zauważyć Madness jest inna, może nawet wyjątkowa na swój sposób. Nikt nigdzie nie spotka drugiej, takiej osoby jak ona. Odmienny sposób bycia dawał jej możliwość stworzenia swojej osobowości, pomijając przeszłość jej rodziców, co mimo wszystko miało wpływ na jej reputację. Dziewczyna nigdy nie była uparta, ale także nie uległa. Wieczny uśmiech na twarzy budził wśród innych zafascynowanie, a zarazem strach. Madness jest raczej pogodną i pomysłową osóbką, która zawsze dąży do swobody. Nie obce jej są eksperymenty. Nawet je lubi. Czuje się przez to kimś nowym. Wie jednak co jest dobre,a co złe i nie zgadza się na niegodne traktowanie. Zdarza jej się spóźniać (ale komu nie?).
Zainteresowania i pasje: Zainteresowania i pasje? Wszelakie. Zaczynając od śpiewu, przez taniec, kończąc na nauce i odkrywaniu czegoś niesamowitego. Nic tak nie poprawia humoru jak to, że stworzyło się coś nowego. Dodatkowo kocha sztuki walki, których potajemnie uczył jej ojciec. Jako mała dziewczynka hodowała też własne kwiaty i szczyciła się wyrobem naparów z owoców i liści.
Ciekawostki: Madness zawsze duża wagę przykładała do spontaniczności. Podobał jej się brak konkretnego planu na przyszłość. Nigdy nie imponowała nikomu, tylko, żeby imponować. Wierzyła, że to, co robi jest dobre dla niej i nie szkodzi innym. Żyła w zgodzie z naturą, nie oczekiwała niczego od losu. Nauczyła się przeżyć w każdych warunkach, mając ubogie środki. Wierzyła, że nie inteligencja i spryt pomagają jej, ale to, że jest dobra i miła dla ludzi.
Kosogłos
Data urodzenia: 14 luty (20 lat)
Pochodzenie: Kapitol
Obecne miejsce zamieszkania: Kapitol
Kierunek studiów: Artyści, Wokalistyka
Wygląd: Hannah Murray
Historia: Najlepiej jest chyba zacząć wszystko od początku. Dziarska i rozentuzjazmowana jak zawsze, Effie Trinket była opiekunką trybutów z Dwunastego Dystryktu. Często przebywała w Kapitolu, gdzie poznała Chase'a - wielkiego buntownika i największego kobieciarza w całym mieście. Początki bywają trudne. Tak też było i w tym przypadku. Owa tajemnicza, piękna dama, pojawiająca się tylko raz na jakiś czas, wydawała dla pana Temple'a idealnym celem. Chciał ją jedynie dopisać do kolekcji. Jego flirty zostawały jednak stale odrzucane przez nieznajomą. Niespełniony, nie mógł spać, ani jeść. Wtedy zrozumiał, że dzieje się z nim coś dziwnego. Jakaś nieznana siła władała każdym uderzeniem serca tego mężczyzny. Był w stanie oddać swój ostatni oddech kobiecie, której nie mógł mieć. Przez kolejne tygodnie zmienił się nie do poznania i zaczął wszystko na nowo. Niestety bez skutku. Tego wieczora postanowił się upić w ulubionej spelunie znajomego. Przebywała tam też Effie, świętując swój wyjazd na kolejne Dożynki. Bez różowej peruki wyglądała inaczej. Miała złote, rozpuszczone włosy, skąpane w tysiącach krętych loków. W jej przepięknych oczach drgało rozjaśnione światło. Rozmawiali ze sobą całą noc. No i chcąc tego czy też nie, trafiła ich strzała Amora. Małżeństwo obojga wywołało dużą sensację. Taki związek nie miał prawa istnieć, ale oni bardzo się kochali i nic nie mogło tego zniszczyć.
Długo po ostatnich Głodowych Igrzyskach Effie i Chase starali się o maleństwo. Aż w końcu na świat przyszła ich mała dziewczynka. Najwspanialsze Walentynki w życiu, cudowny prezent. Nazwali ją Madness (ang. wariactwo), gdyż wariactwem było to, że w ogóle się urodziła. Rodzice uważali córkę za wyjątkowe dziecko. Żyła ona we własnym świecie, choć posiadała niesamowite zdolności z różnych dziedzin. Jej mózg pracował inaczej niż rówieśników, znacznie szybciej, nawet od niektórych dorosłych. Mimo tak wielu talentów, nikt nie potrafił do niej dotrzeć. Z wiekiem było coraz gorzej. Przechodnie wytykali ją palcami wołając:"Spójrz, to ta dziwaczka". Dziewczyna nie przejmowała się tym jednak. Jedyne o czym chętnie rozmawiała, to o naturze. Wszystko ją zachwycało. W końcu przestała spać i jeść. Uciekała z domu, aby ukryć się na odludziu, gdzie mogła wesoło śpiewać i tańczyć. Ale zawsze wracała. No, może prawie zawsze. Raz zdarzyło się, że zasnęła na jakimś wzgórzu. Nie za bardzo wiedział,a w którą stronę powinna się udać. Po dwóch dniach znaleziono ją zziębniętą i przemoczoną kilometr od miasta. Przerażona Effie nie ufała jej już więcej. Jako troskliwa matka sama zaczęła spędzać z nią więcej czasu, głównie bojąc się, że sytuacja z przeszłości znów się powtórzy. Madness przestała wychodzić z pokoju. Mimo, że nic jej nie brakowało, była bardzo nieszczęśliwa. Tęskniła za wolnością. Postanowiła odwrócić się od rodziców, pragnących pomóc za wszelką cenę, nawet zapisując ją na rozmowy do specjalistów w pobliskim szpitalu. Nic to nie dało. Była jak była i nic nie mogło tego zmienić.
Najszczęśliwszym okresem jej życia stała się jednak zapowiedź nauki na Uniwersytecie Kapitolińskim. Wszyscy cieszyli się, że będzie się tam uczyć. Większość miała skrytą nadzieję, że dzięki temu wydorośleje, co sprawiłoby im nie lada przyjemność. Najważniejszym celem było jednak szczęście i dobre samopoczucie Madness. Rodzice zapewnili jej własny apartament, który sami urządzili i opłacali, dając córce dodatkowo pieniądze na inne wydatki.
Charakter: Jak już dało się wcześniej zauważyć Madness jest inna, może nawet wyjątkowa na swój sposób. Nikt nigdzie nie spotka drugiej, takiej osoby jak ona. Odmienny sposób bycia dawał jej możliwość stworzenia swojej osobowości, pomijając przeszłość jej rodziców, co mimo wszystko miało wpływ na jej reputację. Dziewczyna nigdy nie była uparta, ale także nie uległa. Wieczny uśmiech na twarzy budził wśród innych zafascynowanie, a zarazem strach. Madness jest raczej pogodną i pomysłową osóbką, która zawsze dąży do swobody. Nie obce jej są eksperymenty. Nawet je lubi. Czuje się przez to kimś nowym. Wie jednak co jest dobre,a co złe i nie zgadza się na niegodne traktowanie. Zdarza jej się spóźniać (ale komu nie?).
Zainteresowania i pasje: Zainteresowania i pasje? Wszelakie. Zaczynając od śpiewu, przez taniec, kończąc na nauce i odkrywaniu czegoś niesamowitego. Nic tak nie poprawia humoru jak to, że stworzyło się coś nowego. Dodatkowo kocha sztuki walki, których potajemnie uczył jej ojciec. Jako mała dziewczynka hodowała też własne kwiaty i szczyciła się wyrobem naparów z owoców i liści.
Ciekawostki: Madness zawsze duża wagę przykładała do spontaniczności. Podobał jej się brak konkretnego planu na przyszłość. Nigdy nie imponowała nikomu, tylko, żeby imponować. Wierzyła, że to, co robi jest dobre dla niej i nie szkodzi innym. Żyła w zgodzie z naturą, nie oczekiwała niczego od losu. Nauczyła się przeżyć w każdych warunkach, mając ubogie środki. Wierzyła, że nie inteligencja i spryt pomagają jej, ale to, że jest dobra i miła dla ludzi.
Kosogłos
Ostatnio zmieniony przez Madness Temple dnia Pon Kwi 11, 2011 6:02 pm, w całości zmieniany 1 raz
Madness Temple- Admin
- Liczba postów : 39
Join date : 20/03/2011
Re: Madness Temple - Hannah Murray
Wszystko OK, trzeba przyznać, że rozpisywać, to się umiesz ;3 Pogrubiona czcionka w charakterze, ale to nic So... oczywiście - Akcept, chociaż już niepotrzebny <3
Annanisse Mellark- Admin
- Liczba postów : 41
Join date : 27/03/2011
Skąd : 12 dystrykt
Kosogłos RPG :: ORGANIZACJA :: Postacie :: Główne :: Panie
Strona 1 z 1
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach
|
|